Fala
Błękitne fale uderzające o piach
Tajemniczo piękne lecz niosące i starach.
Mimo tego lubię bardzo w nie spoglądać,
Jakby w głąb czyjeś duszy cicho zaglądać.
Mogę im powierzyć wszystkie tajemnice
Pokazać swe drugie ,nieznane oblicze.
Ciche miejsce niosące ukojenie ,
Potrafi zaleczyć największe zranienie.
Ta fala potrafi wpłynąć w nasze życie
Zapuścić korzenie radości szybko,skrycie.
Cichy przyjaciel ,który zawsze wysłucha
I nieobliczalnej wymówki nie szuka.
Mogłabym przy muzyce siedzieć tak całymi dniami ,
Z unoszącymi się w górze marzeniami.
Lecz muszę powrócić do rzeczywistości,
Do świata monotonii i podłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz