Magiczne kwiatki na polanie
Słonko co puszcza oczko na nie ,
Chmury niczym unoszące się marzenia
Ja siedząca na trawie i moje wspomnienia.
Moje myśli jedwabiem wyplecione
Jakby w innym świecie stworzone.
Mój uśmiech, radosne spojrzenie
Moje wspaniałe istnienie.
Lecz to wszystko chwilę trwało
Coś potem wszystko przerwało.
Chos przypłynął ,przykrył falą dni jasności,
Zatopił mnie odchłani ciemności.
Bywały lepsze,ale ten też śliczny........
OdpowiedzUsuń